Już dzień po tragedii w Bostonie tamtejsze służby porządkowe rozpoczęły sprzątanie śladów zamachu. Mimo, że nadal nie znaleziono sprawców tego czynu to atmosfera w mieście jest dobra, ludzie się nie boją.
Władze Bostonu zatrudniły dziesiątki firm sprzątających, które mają jedno zadanie: przywrócić normalność w miejscu wybuchów. Pracownicy prywatni pracują ramię w ramię z miejskimi służbami oczyszczania, by życie w Bostonie powróciło do normalnego rytmu.
Miasto będzie potrzebowało czasu by życie w nim znów potoczyło się normalnie, a rany po eksplozjach się zagoiły. Na szczęście może liczyć na swoich "czyścicieli", którzy zrobią wszystko, by stało się to jak najszybciej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz